poniedziałek, 3 czerwca 2013

Spokojny, burzowy dzień.



Tak sobie nieśmiało zauważam, że od tamtego czasu spędzam więcej czasu z rodziną. Nawet jakoś tak z braćmi mam lepszy kontakt – na przykład dzisiaj siedzieliśmy sobie w moim pokoju. Doceniam to i jestem wdzięczna, za to, że mam rodzinę.
                Staram się, choć wciąż zbyt mało. Dziś założyłam firmowe konto – moja druga w życiu umowa z bankiem. I szybko wróciłam do domu. Byłam zmęczona, więc spałam chyba trzy godziny po południu. Przeszło też nad nami dzisiaj kilka burz. Zauważyłam, że dziś bałam się trochę bardziej – nie było rodziców w domu, byli na wyjeździe i to pewnie dlatego bałam się bardziej niż zazwyczaj.
                Mój tygodniowy horoskop wspomina o tym, że poznam pozytywnego mężczyznę. Rozglądam się, dlaczego nie?

1 komentarz:

  1. Ha, gdyby moj horoskop się sprawdzał, byłoby świetnie! ;D Niestety, nie ma tak lekko.
    Ale zycze powodzenia, z szczerego serca ;*

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam!