sobota, 12 października 2013

Dlaczego moje życie nie wygląda inaczej?

Czy ja w ogóle wiem czego chcę od życia? Niby wiem, tylko z tego nic nie wynika. Budynek sam się nie odbuduje, facet nie pojawi się znienacka u mojego boku. Bezsens. Czuję się źle ze sobą, nie wiem z czego to wynika. Nic nie wiem.
                Sprzątałam dzisiaj w sklepie. Nie zrobiłam wszystkiego, poddałam się na dziś. W pewnej chwili po prostu usiadłam przy biurku i bezradnie wpatrywałam się w regały. Czasem wydaje się, że jeśli coś minęło, że jeśli coraz rzadziej o tym myślisz to w jakiś niewytłumaczalny, absurdalny sposób się z tym pogodziłaś. A potem przychodzi jedna mała chwila, kiedy dociera do ciebie potworność tego, co się stało. Zanim się zorientujesz łzy stają ci w oczach, a jeszcze mniej brakuje by spłynęły po twarzy. Wtedy rozumiesz, że choć żyjesz z dnia na dzień, zdawałoby się normalnie, to wciąż przeżywasz stratę... Po prostu tak się czułam.
                Później zjadłam obiad z mamą i siostrą, oglądałyśmy też jakiś film z Perłą, która przechodziła z rąk do rąk;). Taki mały psiak, a tyle radości…
                Jestem zmęczona, ziewam już na całego. A mimo to wciąż mam otwarty ten plik, z nadzieją, że może jednak spłynie na mnie jakieś światło oświecenia i zrozumiem co jest ze mną nie tak. Dlaczego moje życie nie wygląda inaczej?

Doda – Wkręceni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam!